Tak sobie siedzę i w wolnych chwilach coś dziubię:)
Wreszcie obfocenia doczekały się moje kolejne twory.
Powstał ocieplacz na kubeczek:) z cieniowanej włóczki:)
wzór całkiem ładnie się ułożył:)
Powstały też mitenki dzięki temu tutkowi.
Moje są nieco dłuższe niż we wzorze
ale za to brakło mi włóczki na wykończenie,
więc wykorzystałam inną jasnokremową.
Całkiem ładnie się to komponuje
i całkiem przypadkowo się złożyło,
że mi teraz super pasuje do płaszcza:)
Do zdjęcia włożyłam je na płaszcz ale zwykle noszę je pod spodem:)
Szymuś też chciał zaprezentować mitenki:)
i jeszcze coś słodkiego:)
To tylko jedna sztuka,
niebawem pokażę więcej, bo wychodzą mi z domu szybciej niż ja je robię:)
*
Chciałam się też pochwalić moją wygraną w Kąciku Beti
Byłam jedną z 7 osób,
które odgadły datę urodzin Beatki i szczęście w losowaniu dopisało właśnie mi:)
A oto co otrzymałam:)
papiery
i scrapki
biżu
naklejki, które porwał Szymon
i coś świątecznego:)
Był jeszcze słodziak ale szybko znikł:)
Beatce jeszcze raz dziękuję za wszystkie dobrości, które otrzymaliśmy:)
*
A teraz o zakupkach:)
Kuzynowi pod choinkę miała urodzić się dzidzia:)
ale malutkiej tak się spieszyło, że już jest na świecie:)
Ta dzielna Mała Dama radzi sobie wyśmienicie
ale ja jestem z robotą w lesie,
gdyż chciałam jej na przywitanie zrobić jakiś drobiazg...
Będąc wczoraj u koleżanki w odwiedzinach
odwiedziłam stoisko pasmanteryjne i nabyłam takie kolorki:)
Chciałam to połączyć z białym ale nie było:)
Włóczka to akryl z rodzaju"baby" i jest taka mięciutka i milutka:)
tak na szyko zrobiłam wczoraj próbeczki jak te kolorki ułożyć i nie wiem czy to będzie ładnie?
może coś mi doradzicie?
Myślę o babcinych kwadratach,
o tak by to wygladało:
I wersja odwrotna
Myślę też o zygzaku który możecie podejrzeć tu
No, nie wiem, może jeszcze poszukać tego białego?
Użyłam szydełka 2,5 ale chyba przydało by się większe.
Generalnie plan jest taki, że jeśli kocyk wyjdzie gęsty to go tak zostawię
ale jak by wyszedł rzadziutki wzorek to podszyję polarem,
bo takie też mi się podobają, a na zimę taki w sam raz.
Wszelkie rady w tej materii miło widziane:)
A na metce włóczka ma takie oznaczenia
*
I jeszcze mój zapomniany Tusal
niestety w moim słoiku sporo UBYŁO
a to za sprawa mojego pomysłowego!!!! synka,
który wsadził do środka rurę od odkurzacza i sporą część niteczek wyssał :/ !!!!
Pozdrawiam serdecznie